Wcześniej wspominałyśmy trochę o postanowieniach noworocznych, a dziś przedstawiamy Wam jedno z nich - otóż postanowiłyśmy wziąć udział w Wyzwaniu kulinarnym 2015!
O nim więcej na koniec notki.
Dzisiejszy wpis sponsorują Rodzice Julki, którzy przywieźli nam w prezencie z Grecji ser halloumi. Nikt z nas go wcześniej nie jadł, więc byliśmy bardzo ciekawi jego smaku. Halloumi to ser wytwarzany z sera owczego, słonawy, nasz z dodatkiem mięty. W smaku przypomina odrobinę niektóre odmiany polskiego oscypka, a podczas gryzienia wydaje charakterystyczne skrzypienie ;) Ponieważ nie wiedziałyśmy w jakiej wersji ser ten będzie nam najbardziej smakował, zrobiłyśmy go na trzy sposoby.
Ser halumi z chili wg Nigelli Lawson
Kilka plastrów sera usmaż na patelni grillowej (najlepiej bez tłuszczu), po kilka minut z każdej strony. Gdy ser się smaży pokrój drobno pół papryczki chili, wymieszaj ją z łyżką oliwy z oliwek. Gdy ser zbrązowieje, zdejmij go na talerz, polej oliwą i skrop sokiem z cytryny. Podawaj od razu.
Kilka plastrów sera usmaż na patelni grillowej (najlepiej bez tłuszczu), po kilka minut z każdej strony. Gdy ser się smaży pokrój drobno pół papryczki chili, wymieszaj ją z łyżką oliwy z oliwek. Gdy ser zbrązowieje, zdejmij go na talerz, polej oliwą i skrop sokiem z cytryny. Podawaj od razu.
Kilka plastrów sera halloumi połóż na kromkach chleba, polej oliwą z oliwek, posyp oregano, majerankiem lub czubricą. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C na 5-10 minut.
Ser pokrój w plastry i zalej oliwą ze słoika po suszonych pomidorach (ew. inną smakową). Zostaw całość na przynajmniej 10 minut. Halumi usmaż na patelni grillowej bez tłuszczu. Po zdjęciu sera z patelni polej go miodem lub golden syropem.
Ser halloumi jest słony więc raczej odradzamy Wam robić do niego sosy z dodatkiem soli lub sosu sojowego. Postawcie na owoce, świetnie sprawdzą się pomarańcze, sałata oraz miód.
Nasze oceny:
Basia: Smaczny ser, jednak dosyć słony. Świetnie smakuje z dodatkiem słodkiego syropu (zaskakujące połączenie), a także z papryczką chilli. Moja ocena: 9/10.
Julka: Najbardziej smakowała mi wersja na słodko oraz ta z chlebem i oregano. Na pewno będę do niego wracać. Moja ocena: 8/10.
Wyzwanie kulinarne 2015 -pojawiło się jakiś czas temu na kwejku. Na czym owe wyzwanie polega? Mamy listę potraw, które musimy wykonać w ciągu najbliższego roku, nie ma określonej kolejności tylko ogólne hasła, których spis prezentujemy:
Wyzwanie kulinarne 2015
Wypiek bez białej mąki
Naleśniki o nietypowym kształcieDomowy chleb
Słodycze, które często kupujesz w sklepie
Tradycyjna potrawa twojego ulubionego kraju
Ser w roli głównej
Danie, które pojawiło się w Twoim ulubionym filmie lub serialu
Śniadanie na ciepło
Staropolskie danie
Twój ulubiony kolor w roli głównej
Danie dla osoby, którą kochasz lub bardzo lubisz
Torcik piętrowy
Pączki domowej roboty
Makaroniki francuskie
Danie, które jadłeś kiedyś w restauracji
Smaki dzieciństwa nowy produkt w roli głównej
Deser z twoim ulubionym owocem
Suflet
Gotowanie razem z przyjaciółmi
Kuchnia kraju spoza Europy
Domowy ketchup
Zapraszamy do wyzwania innych blogerów kulinarnych :)
Trzymam kciuki,żebyście sprostały wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńWersja pierwsza- na pewno bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńSer wygląda ekstra, chętnie też bym go spróbowała :). Co do wyzwania, to super, gratuluję i trzymam kciuki, żeby się udało :))) Koniecznie chwalcie się co tam wymyślicie :)
OdpowiedzUsuńA ja jedynie mogę Wam polecić przepis na domowe snikersy, jako 'słodycze, które często kupujesz w sklepie'. Jeżeli nie będziecie miały żadnego innego pomysłu, to one dość, że są smaczne, to jeszcze zdrowe! :-)
http://zdrowiepodprzykrywka.blogspot.com/2014/11/zdrowe-batoniki-ala-snickersy.html
Pozdrawiam Was Dziewczyny :)
Stawiam, że najbardziej zasmakowałaby mi wersja pierwsza, jednakże wszystkie wydają się być super. A ten ser jest pyszny :)
OdpowiedzUsuńU
o kurcze.. wypróbowany na wiele sposobów- tak najlepiej:) przynajmniej można wybrać faworyta! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sery! Tego jeszcze nie jadłam, ale wygląda przepysznie :) Szczególnie w wersji z pieczywem ;)
OdpowiedzUsuńIMHO najlepiej smakuje zgrillowany w sałatkach
OdpowiedzUsuńjest też dostępny w Polsce w marketach, jesienią pisałam o sałatce właśnie między innymi z tym serem, dynią itd.
jest pyszny:)
no nie mówiąc o wersji z grilla nad greckim morzem ze szklaneczką bardzo schłodzonej retsiny:)
OdpowiedzUsuńNie jadłam go nigdy. Ale prezentuje się pysznie :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u nas ten ser jest niedostępny, no może tylko w dużych miastach...;-) Mi się podobają wszystkie wersje:-)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy takiego sera, obie wersje świetne :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy tego sera, fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam tego sera, ale jeśli smakuje tak, jak opisujecie - zaraz lecę do delikatesów, powinni mieć ;)
OdpowiedzUsuńWyzwania super!
Widziałam twoją recenzję Strefy Smaków. Czy możesz mi powiedzieć, czy mięso jakie tam podają jest smażone na oleju? Szukam miejsca w pobliżu mojej uczelni, gdzie mięsa i ryby są gotowane na parze/smażone na teflonie. Bardzo chciałabym znaleźć jakąś restaurację w której można zjeść dietetycznie i nie będzie to polegało wyłącznie na zajadaniu się warzywami...
OdpowiedzUsuńNiestety nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie. Odwiedziłam Strefę Smaków ponad rok temu, a później jadłam tam jedynie desery i nie zwracałam uwagi na rodzaj tłuszczu na jakim smażą mięso. Jednak z tego co pamiętam jest tam na tyle różnorodne menu, że powinno się znaleźć coś dietetycznego :)
UsuńPozdrawiam Julka